Miesięczne archiwum: Grudzień 2014

OBYCZAJE SYLWESTROWE I NOWOROCZNE

Nowy Rok

 Koniec roku jest czasem podsumowań, oceniania minionego okresu, wyciągania wniosków z przeżytych zdarzeń, a przede wszystkim wielkiej wiary w to, że następny rok będzie na pewno lepszy od tego co właśnie mija. Ostatni dzień roku jest także dniem różnych wróżb czy obyczajów, których „zadaniem” jest określenie : co nas czeka w nadchodzącym roku.

Do najpopularniejszych z nich wymienić warto:

–  rzucanie buta za siebie – jeśli spadł noskiem do drzwi, znaczyło to, że panna wyjdzie w najbliższym roku za mąż,

– spisanie na kartce starych problemów, a następnie jej spalenie, co ma przynieść uwolnienie się od dotychczasowych kłopotów,

– ogniem można również zniszczyć pamiątki związane z wydarzeniami, o których chcemy zapomnieć,

– unikanie w ostatni dzień roku sprzątania, w celu zapobiegnięcia wykurzenia z domu szczęścia,

– skupienie się na pierwsze imieniu usłyszanym po północy, gdyż może się ono okazać imieniem naszego przyszłego małżonka (zwyczaj dotyczący panien),

– wróżenie z gwiazd (upstrzone gwiazdami niebo symbolizuje pomyślny rok),

– zaopatrzenie lodówki w jedzenie, a portfela w pieniążki – zgodnie z zasadą ,,jaki Sylwester, taki cały przyszły rok”;

– włożenie na siebie w noc sylwestrową nowej bielizny, najlepiej z nieoderwaną metką, co ma przynieść powodzenie u płci przeciwnej;

– nakręcenie zegara i otworzenie okien i drzwi po wybiciu północy. W ten sposób godnie witamy nowy rok, a żegnamy stary, a z nim wypraszamy z domu wszelkie kłopoty i nieszczęścia.

–  zegar  tej  magicznej nocy przełomu roku cieszył się wielkim kultem. Niedobrze jeśli tej nocy stanął, natomiast domownikom największą pomyślność przynosiło nakręcenie zegarów tuż po północy,

– zadbanie o staranny ubiór w tę noc ma przynieść w nowym roku powodzenie u płci przeciwnej.

Noworoczne przepowiednie

– kiedy zegar wybija najważniejszą północ w roku, to najstarsza osoba w rodzinie powinna szeroko otworzyć okno lub drzwi, w ten sposób zaprosi do środka Nowy Rok i życzliwe domowi duchy, a to co stare i przeszłe szybko opuści na zawsze nasze cztery ściany,

-zanim wzniesiesz sylwestrowy toast, dokładnie przyjrzyj się, co się dzieje w twoim kieliszku;

      bąbelki duże, wolno pływające, unoszące się i opadające chaotycznie to z               pewnością zapowiedź wielkich zmian, szaleństw w miłości i gorących romansów. Czeka          cię szalona zabawa i zawirowania miłosne. Wszystko, co dotychczas było uporządkowane, może się pozmieniać. Uczucia mogą się ożywić, relacje ocieplić. To dobra wróżba niosąca za sobą porywy serca.

jeśli widzisz drobniusieńkie bąbelki płynące łańcuszkami do góry, zapowiadają one dobre zdrowie  i szczęście rodzinne – dużo pogodnych dni spędzonych z rodziną, szczęście w małżeństwie i pociechę z dzieci.

natomiast jeśli twoje łańcuszki z bąbelków splatają się i krzyżują, to przestroga, by lekkomyślnie nie wydawać pieniędzy. Może Ci ich brakować w nadchodzącym roku. I koniecznie dbaj o swoje zdrowie.

– ważny jest pierwszy noworoczny gość, który przekroczy próg naszego domu, to zapowiedź pomyślności lub całorocznego pecha. Najlepszym zwiastunem szczęścia jest jasnowłosy chłopiec. Także ciemnowłosy, młody mężczyzna wnosi zapowiedź szczęścia, choć znacznie mniejszego, w nasze cztery progi. Jednak każda niewiasta – nawet dobra i piękna jak grecka bogini, to mała puszka Pandory dla całej rodziny,

– stare księgi wróżebne doceniają też dzieci, które przychodzą na świat między Wigilią a świętem Trzech Króli. Mówią, że to podwójna pomyślność dla rodziców, ale te, które pierwszym krzykiem witają Nowy Rok, są zwiastunem wyjątkowej łaski i dobrobytu dla całej rodziny,

-rozwiedzione singielki i panienki chcące dowiedzieć się, jakie będzie imię ich przyszłego wybranka, po północy powinny pilnie nasłuchiwać prowadzonych dookoła rozmów, pierwsze męskie imię, które wpadnie im do uszka, zdradzi im prawdopodobnie godność przyszłego kochanka.

 

Tradycje sylwestrowe na świecie.

 W Wietnamie tuż po wybiciu północy najstarsza kobieta w domu odpala petardy. Następnie wszyscy udają się spać, aby wstać przed świtem i przywitać pierwszy wschód słońca nowego roku.

W Meksyku kultywuje się włączenie telewizora tuż przed godziną 24:00 i odsłuchanie bijących w niej dwunastu dzwonów, oznajmiających nadejście nowego roku. Przy każdym uderzeniu Meksykańczycy składają sobie życzenia, zajadając przy tym winogrona.

W krajach skandynawskich sylwestra obchodzi się kameralnie, w gronie najbliższych, przy dobrym jedzeniu.

W wielu państwach przyjęła się tradycja witania 1 stycznia na ulicach. Niektóre z takich imprez są bardzo huczne i gromadzą tysiące ludzi. We Francji odbywa się takie na Polach Elizejskich, w Stanach Zjednoczonych na placu Time Square, a w Brazylii na plaży Copacabana w Rio de Janeiro.

Warto pamiętać o tradycjach sylwestrowych, bo są niezwykle interesujące i świadczą o bogactwie obyczajowości społeczeństwa. Bez względu na to jak spędzamy tę jedyną noc w roku, możemy przecież wpleść w nią choć jeden ze starych przesądów, lub zapoczątkować całkiem nowy: z innego kraju, lub z własnej wyobraźni.
 

O Bożym Narodzeniu

Tradycja obchodów Świąt Bożego Narodzenia, jaką znamy dzisiaj, zaczęła się kształtować w XVII wieku.

Do zwyczajów świątecznych należą:

  • spotkania z rodziną przy wspólnym wigilijnym stole, na którym nie może zabraknąć opłatka,
  • składanie sobie życzeń,
  • obdarowywanie się prezentami,
  • choinka,
  • wspólne śpiewanie kolęd.

Boże Narodzenie, święto pełne uroku, zwłaszcza gdy białe i śnieżne.
Obchodzone od IV wieku jako święto liturgiczne .Dzień 25 grudnia jest raczej symboliczną datą upamiętniającą narodziny Jezusa, gdyż faktyczna data Jego urodzin nie jest znana.
Święto poprzedza  czterotygodniowy Adwent zakończony Wigilią i Pasterką.
W okresie średniowiecza było obchodzone hucznie i wesoło. Z czasem radości zaczęła towarzyszyć nutka zadumy i refleksja na temat życia jako ziemskiej pielgrzymki w drodze do zbawienia.
W XVII wieku zaczęła kształtować się tradycja, jaką znamy do dziś.
W głównej mierze jest to święto rodzinne, ale do pięknej tradycji należy obecność na stole pustego nakrycia, czekającego na niespodziewanego gościa.

Polska literatura kulinarna (np. Lemnis Vitry) podaje, że liczba gości          w czasie wieczerzy wigilijnej powinna być parzysta (plus jeden talerz dla nieobecnych /zmarłych /niespodziewanych przybyszów/Dzieciątka). Natomiast nie ma zgodności co do liczby potraw: według niektórych źródeł powinna ona wynosić 12, zaś w innych podkreśla się,     że winna być nieparzysta, generalnie 13 u magnatów, 11 u szlachty, 9 u mieszczaństwa.     Te 13 potraw jest górną granicą. Ale według księcia J. O. Radziwiłła, można spróbować wszystkich ryb, które są liczone jako jedno danie.

Za sprawą Konstantyna Wielkiego, który przyjął to święto na swoim dworze, Boże Narodzenie bardzo szybko rozpowszechniło się wśród chrześcijan, tylko nieliczne Kościoły – takie jak np. Kościół Ormiański pozostały przy 6 stycznia jako dacie tego święta.

Nie można też nie wspomnieć o zwyczaju śpiewania kolęd, co jest szczególnie charakterystyczne dla sposobu obchodzenia Bożego Narodzenia na obszarze państw słowiańskich. Kolędowanie polega tu na zwyczaju odwiedzania domów, przeważnie przez młodzież i dzieci, czemu towarzyszy wspólny śpiew   i składanie sobie życzeń.

Po Andrzejkach

Mamy za sobą ciekawe i wesołe wróżby i zabawy w andrzejkowy wieczór. Teraz czekamy z niepokojem, aż się spełnią, a że się spełnią to pewne – oczywiście tylko te dobre. Proponuję Państwu jeszcze jedną wróżbę, która jest inna od tych typowo andrzejkowych, ale jest równie ciekawa. Wróżbę tą udostępniło nam zaprzyjaźnione wydawnictwo MW „Myśl Warszawska” z miesięcznika „Myśliciel” nr 6. Wierzyć, nie wierzyć – pobawić się można. Zapraszam do zabawy

Trzeba kliknąć na wróżbę, aby się powiększyła

.wróżba andrzejkowa

opis wróżby